Artyści i druciarze. Polska niczym odkurzacz wsysa ....

[d_woj]

Purchawa, dzięki za linka, poczytam.Prawdę mówiąc 2 główne przyczyny że szukam to: 1. b.duże elektryzowanie się wszystkiego w domu (powietrze, ubrania, skóra) najprawdopodobniej wskutek dużej ilości urządzeń elektrycznych, 2. wysuszone powietrze w domu i co za tym idzie kłopoty ze śluzówkami, oddychaniem itp.
No i tak sobie po wstępnych przemyśleniach umyśliłem ten jonizator.

Przy okazji zapytam jak w Twoim przypadku zdaje egzamin to urządzenie
Pozdrawiam

[loyd]

Artyści i druciarze. Polska niczym odkurzacz wsysa ....

http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8770295,Artysci_i_druciarze.html?as=1&startsz=x

Nie wiem czy już było .....

[RALF]

kolejny prawdziwy artykuł ... niestety
Ps. Pozdrawiam kolegów którzy w topicu
" Czy znacie tę Octavie? Czyli opinie o autach z ogłoszeń!! "
Pytają o kolejne auta z płocka

[szkoda]

kolejny prawdziwy artykuł ... niestety
Ps. Pozdrawiam kolegów którzy w topicu
" Czy znacie tę Octavie? Czyli opinie o autach z ogłoszeń!! "
Pytają o kolejne auta z płocka

:lol: :wink:

[daneczek76]

niestety niektórzy nie mogą zrozumieć że dobre auto w np: w Niemczech kosztuje średnio 2000 - 3000 euro więcej niż w Polsce a dla handlarz to przecież nieopłacalne lepiej skręcić licznik i poklepać trochę i przyciąć dobrze na kasie..

[Maicroft]

W sumie nic nowego, od lat auta w Polsce tak sie sprzeja i beda sprzedawac jeszcze dlugo. Jeszcze troche i wschod bedzie przyjezdzal do nas po auta, bo obecnie do Rosji oficjalnie i nie wyjezdza duzo aut na czesci :diabelski_usmiech

[shok]

Ale co tu duzo pisac.Znajomi kupili w Polsce auto.AstraIII wsiadam ogladam i stwierdzam.Auto musi miec zrzucone km ,ale juz nawet tego nie mowilem.Czy malowany nie wiem bo auto brudne itd.Spytalem dlaczego kupiliscie auto w Polsce a nie sami sobie sciagneliscie.
Uwaga.Bo w Polsce sa duzo tansze. :shock:
Ja mowie to jak moga byc tansze w polsce.Jak sami widzicie ,że na zachodzie sa drozsze.A handlarz musi na tym jeszcze zarobic.
Bo handlarze maja dojscia i kupuja taniej.
Pomyslalem szkoda gadania.Powiedzialem jedynie pewnie tak jest.
Czyli jak kupujacy chca byc oszukiwani to ich handlarze oszukuja.I tyle w tym temacie.

[tomba7]

Bardzo fajny artykuł obnażający prawdę o polskim rynku aut używanych. Może jak każdy w życiu zaliczy raz czy dwa razy "wtopę" przy zakupie lalki, igiełkii po emerycie, to ludzie się ogarną i przestaną kupować złom od handlarzy. Najgorsze jest to, że ludzie lubią być oszukiwani jeśli chodzi o ceny, przebiegi i historię danego auta.

Może się starzeję ale wolałem w tej samej cenie nową Skodę niż importowane VW albo Audi, z którymi może być wszystko OK albo same kłopoty.

[shok]

Aha astra ma na liczniku 90tys.km 8) Auto 2007r

[daneczek76]

Ja mowie to jak moga byc tansze w polsce.Jak sami widzicie ,że na zachodzie sa drozsze.A handlarz musi na tym jeszcze zarobic.
Bo handlarze maja dojscia i kupuja taniej.

wszystko zależy którym jestes pośrednikiem w kupnie auta, sam znam portal aukcyjny w Niemczech gdzie większość handlarzy w Niemczech zakupuje tam auta a potem widać je na mobile.de oczywiście droższe.
Więc jak się człowiek postara i poszuka można kupić bez pośredników i z pełna opinią rzeczoznawcy niemieckiego.

W Polsce po prostu szkoda czasu, jeżdżenia i marnowania pieniędzy na podróże po Polsce, po Polsce to ja mogę w celach turystycznych a nie aby się wkurwiać.
Te auta są dla ludzi którzy się nie znają i ślepo wierzą w bajki.

[looker]

To, że rynek aut używanych w naszym kraju jest bagnem - już wiemy.
No to może pójdźmy w bardziej konstruktywnym kierunku: co zrobić aby kupić dobre, pewne używane auto ? :roll:
Czy firmy takie jak z tego linku to jakieś rozwiązanie: http://www.andrebar.nazwa.pl/

P.S. Polecany na tylik.motogrono.

[daneczek76]

Czy firmy takie jak z tego linku to jakieś rozwiązanie: http://www.andrebar.nazwa.pl/

co do tej strony jak to mówią papier wszystko przyjmie popatrz na auta jakie sprzedaje i ich przebiegi ja osobiście w nie wierze auta np: w niemczech średnio mają 2- 3 letnie 130 - 180 tysięcy a nawet więcej.
Ja osobiście znam człowieka który sprowadza auta jak to mówi takie ma hobby.
I u niego wszystko jest jasne czyli pokazuje fakturę za ile auto kupił + rachunek z kantoru za ile euro kupił+ koszty przyjazdu po auto i przyjazdu do Polski czyli bilety ruchani z tankowań + cło podatek i przeglądy + jego prowizja.
Wszystko czarno na białym - także zdarzają się uczciwi ludzie.

[Superbman]

Co do artykułu to bije z niego to ,że jego autor nie zna się na temacie, więc wg mnie nie powinien się brać za taki artykuł.

Co do sprawy, to ok, niezwykle ciężko kupić w PL dobre używane auto, ale jesli ja mam przepłacic w ASO 30 koła , dodatkowo dalej byc uzależniony od tych je*anych patałachów z serwisu, którzy podczas przeglądu będę mi podmieniali części to...wolę dołożyc i kupic zdrową używkę powyżej ceny rynkowej.

Pozdrawiam